Sztuczne rzęsy – co i jak

sztuczne rzesy

Na początku sztuki makijażu oczu, przyklejanie sztucznych rzęs jest dużym wyzwaniem i nie lada problemem. Sztuczne rzęsy można przykleić w gabinecie kosmetycznym, jednak zabieg ten jest stosunkowo drogi i czasochłonny, no i  wymaga okresowego powtarzania. Taniej, a jak się okaże i prościej dla wielu kobiet, które marzą o „wachlarzu” na oczach jest własnoręczna aplikacja paska z rzęsami.

Sztuczne rzęsy

Najpierw jednak trzeba się zaopatrzyć w sztuczne rzęsy.
Dobrze dobrane sztuczne rzęsy wyglądają naturalnie i podkreśla spojrzenie. Jakość rzęs sprawia, że są niewyczuwalne na oku, a ich nałożenie jest łatwe. Im bardziej sztywny pasek rzęs tym trudniej je przykleić, dlatego nie warto oszczędzać kilku złotych i kupować rzęs kiepskiej jakości.
Następnie przed nałożeniem sztucznych rzęs należy czarnym lub brązowym eyelinerem przyciemnić linię tuż nad górną powieką, a naturalne rzęsy należy dokładnie wytuszować.

No a co z klejem ?

To jest porażka bowiem ma wytrzymać dzień cały a czasem i noc. Ma być odporny na działania temperatury i nie zawieść gdy uprawiamy sport. Wobec tego nie ma siły – kupujemy w profesjonalnym sklepie dla charakteryzatorów.
Klej Kryolanu kosztuje ok. 29 PLN, ale tak naprawdę najlepszy jest amerykański DUO – 79 PLN. Niby jest to dokładnie to samo ale jednak DUO trzyma znacznie lepiej. Kiedyś DUO było dostępne w sklepie internetowym esentia.pl…
Gdy już mamy klej i rzęsy przystępujemy do działania.
Najpierw trzeba dopasować długość rzęs do oka – ja na ogół troszeczkę przycinam cążkami do paznokci – tak z jedna kępkę. Następnie nakładamy cienką warstwę kleju. UWAGA! Na początku jest on bardzo lejący i dlatego najpierw należy go otworzyć i potrzymać trochę otwartym by stał się gęstszy. Następnie odczekujemy 30 sekund. To bardzo ważne, bo inaczej nic się nie przyklei a jedynie będzie się ślizgało. Rzęsy przyklejamy zaczynając od kącika oka. Następnie robimy delikatnie kreskę eyelinerem tak aby zamaskować miejsce styku gdzie jest bezbarwna żyłka (najlepiej brązowym – ja kupuje w firmie Inglot) i to wszystko.
Całość po nabraniu wprawy zajmuje 3 minuty. Na początku jest ciężko no ale wszystko jest kwestią wprawy.


Zobacz też powiązane artykuły