Palenie zaczyna się w głowie – i tam sie kończy

rzucanie

Dlaczego palimy, choć wiemy, że to głupie i zagraża naszemu zdrowiu? Dlaczego sięgamy po kolejne papierosy, chociaż wolelibyśmy tego nie robić? To, co trzyma palacza w nałogu, to strach przed życiem bez papierosa, strach, że nic nie będzie go już cieszyło jak dawniej, to uczucie, że traci oparcie.

Powszechnie uważa się, że rzucenie palenia jest niezwykle trudne. Palaczom doradza się ograniczanie palenia, które miałoby doprowadzić do stopniowego zaniku potrzeby palenia przy użyciu gum czy plastrów zawierających nikotynę. Każdy, kto tego próbował wie, że bardzo często to się nie sprawdza! Organizowane się kampanie antynikotynowe, uświadamiające palaczom skalę zagrożeń. Istnieje, bowiem opinia, że sama świadomość szkodliwości palenia i zagrożeń z nim związanych powinna skłonić nas do rzucenia. Na każdej paczce papierosów widnieją napisy o chorobach, jakie są skutkiem palenia i dostarczania do organizmu nikotyny – rak, impotencja, choroby płuc, uzależnienie, zawał serca, starzenie skóry itd. Lista jest długa. A przecież palacze nie są głupcami – doskonale wiedzą, że palenie jest zabójcze! Mimo to palą. Nałogowo palą też przecież lekarze i pielęgniarki, na co dzień stykający się ze straszliwymi skutkami palenia. Często nie mogą sobie odmówić, choć jednego papierosa, kobiety w ciąży. Dlaczego? Równocześnie są palacze, którym udaje się rzucić palenie z dnia na dzień bez żadnego problemu, bez straszliwych objawów odstawienia. Niejeden nałogowy palacz może odstawić palenie na wiele godzin, kilka dni, nawet tygodni i nie przeżywa przy tym katuszy, nie cierpi. Dlaczego? Jak to możliwe?

Odpowiedź jest prosta, ale dla wielu zaskakująca. To prawda, że nikotyna uzależnia, co więcej, jest narkotykiem uzależniającym najszybciej. Jednak – z czego palacze rzadko zdają sobie sprawę – nigdy nie uzależnia zbyt mocno, a fizyczne objawy jej odstawienia są tak naprawdę słabe. Warto wiedzieć, że tak jak szybko uzależnia, równie szybko opuszcza organizm. Wystarczy kilka, kilkanaście dni, aby pozbyć się nikotyny. To, co pozostaje to tęsknota za naszym „przyjacielem”- papierosem. Dlatego warto przyjrzeć się innemu aspektowi palenia – uzależnieniu psychicznemu. Dostrzec i rozwiązać problem uzależnienia od papierosów tam, gdzie on naprawdę istnieje – w głowie. Warto znaleźć odpowiedź na wcześniej postawione pytania – zrozumieć mechanizm ‘nikotynowej pułapki.

Na mentalnym uzależnieniu od nikotyny skupia się metoda rzucania palenia Allena Carra. W czasie 6 godzinnej sesji – terapeuta tłumaczy mechanizm pułapki nikotynowej, obala mity, które wytworzyły się wokół palenie i mówi o tym, co naprawdę trzyma palacza w nałogu, a jest to strach – strach przed tym, że będzie musiał skończyć z paleniem. W czasie sesji metodą Allena Carra robione są też regularne przerwy na papierosa, tak aby każdy z uczestników sam zdecydował o rozstaniu z papierosem w najlepszym dla siebie momencie, gdy będzie na to gotowy.

Jak metoda Allena Carra działa na palacza? Palacz uświadamiając sobie mechanizm palenia, rozprawia się ze wszystkimi iluzjami i fałszywymi wyobrażeniami, jakie ma na temat swojego palenia. Może uwolnić się od nałogu bez poczucia krzywdy i straty, ale z uczuciem ulgi, że już nie musi tego robić! I wówczas ta poranna kawa, która dziś wydaje mu się bez sensu bez papierosa, będzie smakować tak samo dobrze, a może lepiej, bo będzie mógł poczuć jej prawdziwy smak i aromat, nie zmącony papierosowym dymem.

Klinika Rzucania Palenia Allena Carra
www.allen-carr.pl
Wymyśl sobie nagrodę za niepalenie, np wycieczka do Nowej Zelndii!


Zobacz też powiązane artykuły