Łokieć tenisisty

łokieć

Łokieć tenisisty to potoczna nazwa dolegliwości zwanej zapaleniem nadkłykcia bocznego kości ramiennej. Na to schorzenie narzeka obecnie bardzo duża grupa osób, najczęściej są to ludzie znajdujący się w przedziale wiekowym 30-65 lat. Przyczyną takiego zapalenia są zazwyczaj zmiany degeneracyjne. Uszkadzają się włókna kolagenowe i dochodzi do stanu zapalnego, pacjentowi towarzyszą silne bóle, nad którymi czasami bardzo ciężko jest zapanować. W wyniku tego dochodzi do nieprawidłowego ukrwienia ścięgien, następują liczne przeciążenia.

Kogo dotyka ten problem?

Najliczniejszą grupę poszkodowanych tworzą osoby w przedziale wiekowym 45-54 lat. Oczywiście związane jest to przede wszystkim z tym, jaki tryb życia na co dzień towarzyszy danej osobie. Najbardziej narażone na łokieć tenisisty są ludzie, którzy każdego dnia powtarzają ruchy obciążające, polegające na naprzemiennym prostowaniu oraz odwracaniu nadgarstka. W związku z tym dolegliwość występuje u:

  • sekretarek,
  • pracowników, którzy wykonują obowiązki służbowe w biurach,
  • kasjerek,
  • elektryków.

Oczywiście przypadłość dotyczyć może też osoby, które palą papierosy. Jak wskazuje nazwa choroby zmagać mogą się z nią też tenisiści, lecz stanowią oni zaledwie 10% ogółu chorych. Narażają się oni na zapalenie nadkłykcia bocznego kości ramiennej, ponieważ mają zbyt niską wagę ciała, nieprawidłową technikę lub też po prostu grają zbyt często na bardzo twardym korcie.

Co może pomóc?

Osobom chorym pomóc może przede wszystkim profesjonalnie dobrana terapia i rehabilitacja, która pozwoli na powrót do pełnej sprawności fizycznej. W 90% przypadków terapia przynosi pozytywny skutek. Tenisiści bazują na poprawie techniki gry, a zwykłe osoby na poprawie funkcji kończyny górnej, np. nie siedząc zbyt długo przy komputerze lub w jednej pozycji w pracy. Dobrym wyborem będzie też preparat na łokieć tenisisty, po który można udać się do specjalisty. Poleci on odpowiedni preparat dla zainteresowanych, tak aby dolegliwości bólowe jak najszybciej ustały i można było powrócić do normalnego funkcjonowania.


Zobacz też powiązane artykuły